2016-12-02

"Teatr węży" - opis cyklu i garść linków




Teatr węży to cykl powieściowy dark fantasy, który po wielu perypetiach wydawniczych zyskał status baaaardzo niszowego dzieła kultowego, potem na krótko został wycofany z dystrybucji, a w 2017 r. znalazł przyjazną przystań pod skrzydłami Domu Wydawniczego Rebis. Składa się z pięciu tomów: Dwie karty, Pośród cieni, W mocy wichru, Śpiew potępionychCzerń nie zapomina. Ostatni tom ukazał się drukiem w lipcu 2020.

Akcja tych powieści rozgrywa się w uniwersum Zmroczy, gdzie oprócz ludzi żyją demony, żywiołaki, odmieńcy i inne dziwne stworzenia. Magia dzieli się tam na srebrną i czarną, przy czym ta druga jest skażona i wyjęta spod prawa. Cykl opowiada o perypetiach żmija (czarnego maga) Krzyczącego w Ciemności oraz paru innych osób obdarzonych skażonym talentem. 

Poziom cywilizacyjny świata ludzi w uniwersum Teatru... z grubsza odpowiada wiekowi XVII lub XVIII w Europie (z poprawką na istnienie magii), zdecydowanie NIE jest to quasi-średniowiecze. Jest barwnie, brudno i trochę smrodliwie, mamy wystrojonych arystokratów, zawszonych żebraków i dumnych magów w białych szatach. Poza tym - skomplikowane światotwórstwo, dużo magii, dużo dziwnych nazw, wszystko na serio, bez postmodernistycznego mrugania okiem do czytelnika.

Zdania na temat mroczności cyklu są podzielone. Są tacy, którzy uważają, że Teatr... to nie żadne dark fantasy, raczej - jak to ujęła jedna z recenzentek - "urban fantasy w niewspółczesnym settingu". Inni odwrotnie, twierdzą, że jest bardzo ponury i depresjogenny. Jeden z recenzentów trafnie określił te książki jako "powieść psychologiczną w realiach fantasy", innym klimat świata Zmroczy skojarzył się z kultową grą komputerową "Planescape: Torment". Ja bym powiedziała, że historie o Krzyczącym w Ciemności są w takim stopniu dark, w jakim Nightwish albo Sirenia grają metal!

Tu znajdziecie rozpiskę chronologiczną wszystkich opublikowanych dotychczas książek i opowiadań ze świata Zmroczy, żeby łatwiej można było się połapać, co warto czytać w jakiej kolejności, i z linkami do opowiadań dostępnych online. Jeżeli macie ochotę zapoznać się najpierw z bezpłatną próbką, to sugeruję zaczynać albo od opowiadania Kłopot barona Hoogstratena - jest samodzielne i ładnie wprowadza w klimat świata - albo od opowiadania Pokłosie pewnego bankructwa (też samodzielne i dostępne online, tyle że dłuższe), ale są tacy, którzy zaczęli od opowiadania Muzyka dla szczurów i z miejsca uznali, że chcą więcej! Jeśli odważnie chcecie od razu zanurkować w treści płatne, to zaczynajcie od powieści Dwie karty. Niektórzy twierdzą także, że można czytać czwarty tom - Śpiew potępionych - jako samodzielny, nie znając poprzednich, a później ewentualnie nadrobić resztę cyklu.


Ponieważ regularnie powtarzają się pytania o tę kwestię, podkreślam: WZNOWIONE TOMY 1-3 NIE RÓŻNIĄ SIĘ TREŚCIĄ OD PIERWSZEGO WYDANIA! Zostały jedynie poddane powtórnej redakcji językowej (przecinki, powtórzenia i tym podobne). Poprawki wychwyci bardzo uważny czytelnik albo polonista.

Krzyczący w Ciemności to zdaniem wielu czytelników jedna z oryginalniejszych postaci w polskiej fantasy - poniekąd moja prywatna odpowiedź na Conana i wiedźmina Geralta. Więcej na jego temat przeczytacie we wpisach:

Kim jest Krzyczący w Ciemności?

Dobrzy, źli i żmij, czyli moralność Krzyczącego w Ciemności


Lubiących podcasty zachęcam do zapoznania się z 30-minutowym wykładem o świecie Zmroczy - jest to fragment prelekcji pt. "Świat Zmroczy: zatargi magów, igraszki demonów" wygłoszonej na Seminarium Literackim Śląskiego Klubu Fantastyki 22 czerwca 2019. Opowiadam tam o perypetiach wydawniczych cyklu oraz dość szczegółowo omawiam mechanikę uniwersum Zmroczy. Pod linkiem można również obejrzeć komplet slajdów z tej prelekcji.

Serdecznie polecam też opublikowaną w Esensji analizę trzech pierwszych tomów autorstwa Aleksandry Klęczar pt. Dwie barwy magii, wiele barw świata - omawia ona między innymi uniwersum Zmroczy, koncepcje fabularne oraz głównego bohatera.


* * *

Perypetie wydawnicze, jakie przeszedł Teatr węży w latach 2010-2013, to niemalże tasiemcowa telenowela z mnóstwem zwrotów akcji, ale szczęśliwie z happy endem. Cykl padł ofiarą trudności wydawniczych w związku z kryzysem na polskim rynku książki po wprowadzeniu podatku VAT. Zaczęło się od tego, że duże wydawnictwo, które w 2009 r. przyjęło do druku pierwszy tom, przetrzymało go w "lodówce wydawniczej" przez półtora roku, a potem zmieniło zdanie i zrezygnowało z publikacji. Dwie karty ukazały się w lutym 2011 r. nakładem malutkiego wydawnictwa Ifryt, które rok później niestety zawiesiło działalność. Z braku lepszych alternatyw na początku 2013 r. podjęłam decyzję, że tom 2 ukaże się jako e-book w wydawnictwie RW2010, a potem Wojtek Sedeńko z Agencji Wydawniczej Solaris zaproponował mi wydanie wersji papierowej. Tom 3 ukazał się pod koniec roku 2013: e-book w RW2010, wersja papierowa w Solarisie. Na zdjęciu poniżej - trzy tomy starego wydania papierowego.




Przy okazji dementuję niniejszym pogłoski, jakoby którykolwiek z tomów Teatru... ukazał się na zasadzie self-publishingu! Zdementował je również Wojtek Sedeńko na swoim blogu.

W 2017 r. wydawnictwo Rebis zdecydowało się wznowić Dwie karty, Pośród cieni i W mocy wichru w jednolitej oprawie graficznej i była to naprawdę dobra decyzja. Wokół cyklu powstało nieco szumu, redakcja "Nowej Fantastyki" uhonorowała go w 2018 r. nagrodą Reflektor, a ja zyskałam motywację, żeby kontynuować pisanie o przygodach Krzyczącego, czego owocami są tom czwarty i piąty, Śpiew potępionych i Czerń nie zapomina

Poniżej możecie obejrzeć okładki obu starych wydań trzech pierwszych tomów, znajdziecie też krótkie opisy wszystkich pięciu powieści. Co istotne, stare wydanie papierowe zawiera ilustracje, których nie ma w wydaniu Rebisu.

Na przestrzeni lat cykl dorobił się wielu recenzji na portalach i blogach - w oddzielnym wpisie zebrałam linki do co ciekawszych recenzji (będę tę listę stopniowo uzupełniać).





Dwie karty - tom I cyklu.
Wersja papierowa - Wydawnictwo Ifryt, Lublin 2011. Ilustracje: Beata Urniaż-Księska.
Ebook - Oficyna Wydawnicza RW2010.
Wznowienie - Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2017.


Wszystkie anioły umarły, a bogowie odeszli. Magia dzieli się na srebrną i czarną; ta druga jest skażona, wyklęta. Po ziemi grasują demony, czyhające na dusze śmiertelników.

W Shan Vaola nad Zatoką Snów pojawia się obłąkany człowiek, który twarz ma pociętą ranami, a ze swej przeszłości pamięta jedynie urywki. Walcząc o byt w światku żebraków i przestępców, stopniowo buduje sobie nową tożsamość. Jego perypetie splatają się z losami całej gamy postaci – bezdomnego chłopca imieniem Znajda, alchemika, na którym ciąży paskudna klątwa, szczurołapa, którego córkę uwiódł i porzucił pewien nicpoń, arystokratki, której brat zginął zabity przez srebrnych magów… A w tle toczy się intryga uknuta przez Otchłań.

Mroczne, lecz bez epatowania makabrą, pełne plastycznych szczegółów obyczajowych, Dwie karty otwierają cykl powieściowy o świecie Zmroczy.

Historie o Krzyczącym w Ciemności podobały mi się, odkąd przeczytałam w "Feniksie" "Białe dłonie", pierwsze opowiadanie z cyklu. Do gustu przypadł mi główny bohater, zagadkowy i niejednoznaczny moralnie (ale nie banalnie ewoluujący od złego do dobrego, o nie), zauroczył mnie świat, kojarzący się tyleż z mrocznym, jak na prawdziwą dark fantasy przystało, średniowieczem, co z barwnym steampunkiem. W "Dwóch kartach" powracamy do czasów, gdy Brune Keare otrzymuje swoje drugie imię, człowiek o zniszczonej przeszłości przemienia się w maga. A że powieść ta jest początkiem większej całości - tym lepiej dla czytelników, którzy jak ja lubią opowieści zarazem posępne i fascynujące, napisane z wielką wyobraźnią i subtelnym wyczuciem emocji.
- Anna Kańtoch

Na powierzchni rządzone przez magów bogate kupieckie miasto. Pod ziemią - lochy zamieszkane przez gildię śmieciarzy. Na nieboskłonie rozpięta zasłona utrudniająca przenikanie demonów... Tylko utrudniająca. W którymś z domów ukryty śmiertelnie niebezpieczny artefakt mogący przynieść zagładę. Tunelami błąka się okaleczony, na wpół obłąkany i pozbawiony pamięci przybysz... Na powierzchni dwa demony przybrawszy ludzką postać szukają magicznej kuli. Debiutancka powieść fantasy autorstwa Agnieszki Hałas przenosi nas do niezwykłego bogatego i starannie skonstruowanego świata. Pozwala zanurzyć się w przesyconej magią rzeczywistości. Uwagę czytelnika zwraca lekkość pióra,  potoczystość narracji oraz perfekcja warsztatowa młodej autorki...
- Andrzej Pilipiuk




 

Pośród cieni - tom II cyklu.

Wersja papierowa - Agencja Wydawnicza Solaris, 2013. Ilustracje: Agnieszka Dauksza.
Ebook - Oficyna Wydawnicza RW2010.
Wznowienie - Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2017.



Żyjąc poza prawem, nigdy nie wiesz, co przyniesie jutro. Krzyczący w Ciemności przekonuje się o tym, gdy schronienie w Podziemiach przestaje być bezpiecznym azylem.

Nie on jeden ma kłopoty. Lorraine, córka fałszywego maga, pada ofiarą klątwy. Anavri, która najbardziej na świecie boi się skażonego daru, czuje, że jej najgorszy koszmar zaczyna się stawać jawą.

Brune, niegdyś uzdrowiony z szaleństwa, niebezpiecznie oscyluje na granicy ponownego osunięcia się w nie. Dręczą go wizje i sny. Pokazują utraconą przeszłość, czy kłamią? Tymczasem w realnym świecie czyha gildia przestępcza oraz srebrni magowie, przed którymi nie da się uciec nawet w śmierć.

W labiryncie sfer są miejsca, gdzie można na jakiś czas się ukryć, i miejsca, gdzie można szukać odpowiedzi. Czy to wystarczy, aby zmylić za sobą ślad? A jeśli to cienie z przeszłości stanowią największe zagrożenie?



Kończąc lekturę „Dwóch kart”, zastanawiałam się, czym w następnym tomie zaskoczy mnie autorka - bo że zaskoczy, tego byłam pewna. I faktycznie, w „Pośród cieni” nie brakuje niespodzianek, zwrotów akcji ani tajemnic, z których najważniejszą i zarazem najgroźniejszą jest zagadka zagubionej przeszłości głównego bohatera. A wszystko to, jak zawsze u Agnieszki Hałas, opisane pięknym językiem, w fascynującej scenerii niesamowitego miasta. „Teatr węży” to zdecydowanie najlepszy cykl dark fantasy, jaki zdarzyło mi się ostatnimi laty czytać. Gorąco polecam.
- Anna Kańtoch

Gdyby ktoś zapytał mnie o dobre polskie cykle fantasy, z pewnością wymieniłbym „Wiedźmina” Andrzeja Sapkowskiego. Zaraz po nim przychodzi mi na myśl „Teatr węży” o Krzyczącym w Ciemności Agnieszki Hałas. Autorce udało się stworzyć niezwykle pełnowymiarowy i oryginalny świat, a styl i rozmach jej opowieści może konkurować z najlepszymi dokonaniami gatunku – a tutaj mam na myśli literaturę anglosaską.
- Robert J. Szmidt







W mocy wichru - tom III cyklu. 
Wersja papierowa - Agencja Wydawnicza Solaris, 2013. Ilustracje: Joanna Szczepańska.
Ebook - Oficyna Wydawnicza RW2010.
Wznowienie - Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2018.


W świecie po Skażeniu, gdzie czarny dar czyni cię wyklętym i ściganym, każda maska, każda nowa tożsamość mogą zagwarantować bezpieczeństwo tylko przez krótki czas.

Marshia Lavalle, która przez lata służyła Otchłani, musi się zmierzyć z konsekwencjami - i płaci wysoką cenę. Krzyczący w Ciemności jeszcze nie wie, że przypomnieli sobie o nim wrogowie z poprzedniego życia. Anavri musi nauczyć się posługiwać darem, którego nienawidzi. A w jednym z miast nad Zatoką Snów grasuje morderca.

Co łączy tragedię, jaka rozegrała się przed laty w mieście ogarniętym zarazą, z człowiekiem w stroju błazna, który zabija kobiety lekkich obyczajów? I czy można wygrać z nieubłaganą logiką mówiącą, że w życiu czarnego maga każda więź prędzej czy później musi zostać zerwana? Jedno jest pewne - nie należy liczyć na szczęśliwe zakończenie.


Na trzecią część „Teatru węży” czekałam niecierpliwie i jednocześnie z lekką obawą, czy autorce uda się uda się utrzymać poziom. Udało się – „W mocy wichru” to najlepszy z wszystkich tomów (a przecież już poprzednie były bardzo dobre). Dawno żadna historia tak nie trzymała mnie w napięciu, dawno tak nie bałam się o to, co stanie sie z bohaterami. „W mocy wichru” przynosi sporo odpowiedzi (dotyczących na przykład przeszłości Krzyczącego w Ciemności), ale zostawia na szczęście jeszcze kilka otwartych furtek. Dlatego bardzo liczę na dalszy ciąg. 
- Anna Kańtoch





Śpiew potępionych - tom IV cyklu. 
Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2019.


Krzyczący w Ciemności po zawarciu ugody ze srebrnymi magami wyrusza na Wyspy Śpiewu. Jego tajnej misji od początku towarzyszą kłopoty. Równowaga Zmroczy uległa zaburzeniu, a nad wszystkim wisi widmo szykującej się katastrofy. Co knują demony z Doliny Śniedzi?

Melanż czarnej magii z tropikalną przygodą zaskoczy was, zahipnotyzuje i przyprawi o dreszcze.


Krzyczący w Ciemności na egzotycznych wyspach w towarzystwie piratów? Czemu nie? Pomysł na zmianę scenerii okazał się strzałem w dziesiątkę, historia zyskała na oryginalności, a przy okazji nie straciła tego, z czego cykl jest już znany. Nadal więc możemy spodziewać się emocjonującej, barwnej, choć zarazem mrocznej opowieści o losach jednego z najbardziej fascynujących bohaterów polskiej literatury fantastycznej. Dawno już nic nie sprawiło mi takiej czytelniczej frajdy.
- Anna Kańtoch



Czerń nie zapomina - tom V cyklu. 
Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2020.


Po wydarzeniach na Wyspach Śpiewu Krzyczący w Ciemności przepadł jak kamień w wodę. Poszukują go wszyscy – demony Doliny Śniedzi, srebrna magini Akhania ar Vithanare, młoda wróżbitka Lorraine. Oraz żmij Feren Berilt, który ma swoje ukryte powody.

Dolina Śniedzi zrobi wszystko, by zemścić się na Krzyczącym i na Akhanii za pokrzyżowanie planów na archipelagu. Tymczasem w Bel Ingre, stolicy Lossoru, dojrzewa nowa intryga Otchłani. Dolina Rdzy szykuje się do wzniecenia tam epidemii, by zdobyć dziesiątki tysięcy dusz.

Kiedy sytuacja w Bel Ingre zaczyna się pogarszać, konsekwencje okazują się groźniejsze, niż ktokolwiek przypuszczał. Czy w sytuacji ogromnego zagrożenia możliwe stanie się współdziałanie między srebrem a czernią?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz