Tymczasem październik niedługo zapuka do drzwi, a wraz z początkiem roku akademickiego startuje również kolejna edycja moich warsztatów literackich w siedzibie Lubelskiego Stowarzyszenia Fantastyki „Cytadela Syriusza” przy ul. Lwowskiej 12 w Lublinie. W semestrze zimowym odbędzie się 6 spotkań, zawsze w czwartki w godzinach 18:00 – 20:00.
Daty spotkań:
3 października
17 października
14 listopada
21 listopada
5 grudnia
19 grudnia
Wstęp wolny, nie trzeba się wcześniej nigdzie zgłaszać ani rejestrować! Warsztaty są przeznaczone dla uczestników od 16 lat wzwyż, omawiamy wyłącznie prozę (nie czuję się kompetentna w dziedzinie poezji), ale nie ograniczamy się do fantastyki, mainstream mile widziany. Nowi uczestnicy są proszeni o przyniesienie próbki tekstu (wystarczą 2–3 znormalizowane strony, ok. 3–5 tys. znaków ze spacjami) w postaci wydruku lub przysłanie tekstu przed warsztatami na adres halas.agn[et]gmail.com. Jeśli znacie kogoś, kto jest z Lublina i może być zainteresowany, proszę, podajcie te informacje dalej!
Druga ważna wiadomość – w dniach 25-26 października pojawię się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. W sobotę będę tam miała spotkanie autorskie (od dawna marzyłam o spotkaniu autorskim w Krakowie), wezmę też najprawdopodobniej udział w dwóch panelach. Szczegóły podam w październiku.
Druga ważna wiadomość – w dniach 25-26 października pojawię się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. W sobotę będę tam miała spotkanie autorskie (od dawna marzyłam o spotkaniu autorskim w Krakowie), wezmę też najprawdopodobniej udział w dwóch panelach. Szczegóły podam w październiku.
Na Coperniconie oficjalnie padła już informacja, że Harda Horda szykuje na przyszły rok drugą antologię. Niedawno powstały pierwsze opowiadania, kolejne są w trakcie pisania, ja intensywnie myślę nad swoim i robię research. Uwielbiam operę Wagnera Tannhäuser, ale nie cierpię jej libretta i chyba dojrzałam do tego, żeby napisać krótki, postmodernistyczny retelling, nawet jeśli nikt poza mną go nie doceni. Na razie doczytuję, robię notatki i układam sobie w myślach sceny. Dziś dowiedziałam się, że najwierniejszymi służkami św. Elżbiety z Turyngii były niejaka Guta i niejaka Isentruda von Hörselgau, które zeznawały później w jej procesie kanonizacyjnym - i właśnie kombinuję, jaką rolę odegrają w tekście.
Z całkiem innej bajki, z przemyśleń rozmaitych - poniewczasie żałuję, że zdecydowałam się zdjąć z sieci stary blog „Między kotem a komputerem” zamiast „tylko” przeprowadzić tam generalne sprzątanie: zmianę layoutu, zmianę czcionki i usunięcie niepotrzebnych wpisów, względnie takich, z którymi chciałam już być kojarzona (wpisy o magii). Lubię czasem odciąć się od czegoś, co wymaga dużo wysiłku, i po prostu zacząć od nowa, ale zaczynanie od nowa zawsze pociąga za sobą jakieś straty. W tym przypadku straciłam po pierwsze pozycję w wyszukiwarkach, a po drugie i ważniejsze – mnóstwo komentarzy pod notkami. Po ponad 2 latach od założenia nowego bloga znalazłam wreszcie trochę czasu, żeby przenieść ze starego te wpisy, które miały dla mnie największe znaczenie – na razie zdołałam przerzucić większość relacji z konwentów i wyjazdów górskich, na skopiowanie czekają jeszcze historie o tym, jak znalazłam Sammeta, jak Sammet wlazł na modrzew i jak latem 2016 roku leczyliśmy jego złamaną łapę – ale komentarzy niestety przenieść nie mogę, przepadło. Szkoda.
Na koniec jeszcze pozytywna informacja dla łowców okazji: w Empiku od 18 września do 1 października trwa festiwal fantastyki, kupując dwie książki z kategorii „Fantastyka” dostaniecie na drugą pozycję 50% zniżki! To dobra okazja, żeby się zaopatrzyć w brakujące tomy Teatru węży albo sprawić komuś prezent.
Zawsze można wrzucić je w formie print screenów jeśli takowe Pani posiada?
OdpowiedzUsuńO, hmm, jest to jakaś myśl! Dzięki, rozważę!
Usuńżeby napisać krótki, postmodernistyczny retelling, nawet jeśli nikt poza mną go nie doceni.
OdpowiedzUsuńO,brzmi ciekawie!Będę czekać!
Chomik