2021-12-07

Grudniowe wieści z kanapy




Straszne rzeczy dzieją się na tym świecie, moi drodzy - nie wiadomo kiedy śmignął za oknem nie tylko listopad, ale też pierwszy tydzień grudnia... Powracam na blog po przerwie z kilkoma dobrymi wiadomościami i jedną złą.

Na początek dobra wiadomość - SKOŃCZYŁAM!!!!!! Co prawda z kompromitującym poślizgiem, ale SKOŃCZYŁAM zbiór opowiadań "Świerszcze w soli" - ostatnie, tytułowe opowiadanie wczoraj pofrunęło do wydawcy, a ja mogę z czystym sumieniem zająć się innymi zaległymi sprawami!

Druga dobra wiadomość jest taka, że już w najbliższy weekend, 11-12 grudnia, w Warszawie odbędzie się zimowa edycja Warszawskich Targów Fantastyki. Zgodnie z planem w niedzielę 12 grudnia o 13:00 miałam mieć na nich spotkanie autorskie, które poprowadziłby Bartek "Godai" Biedrzycki... Bardzo się cieszyłam i już zdążyłam się poumawiać z różnymi ludźmi, z którymi planowałam się spotkać na Targach, podpisać im książki i tak dalej. Niestety - i to jest wspomniana wyżej informacja zła, a nawet kijowa - okazało się, że guzik, nic z tego wyjazdu nie wyjdzie. W połowie listopada brzydko skręciłam kostkę i chociaż zgodnie z zaleceniem ortopedy bardzo ograniczyłam obciążanie tej nogi, żeby mogła się szybciej wygoić (trzy tygodnie bez spacerów, w areszcie domowym - kto mnie zna, ten wie, że było to duże wyzwanie dla mojej cierpliwości), dziś na wizycie kontrolnej lekarz absolutnie nie poparł planu jechania do Warszawy za cztery dni. Bardzo mi smutno, ale co zrobić, moja noga rzeczywiście nie kwalifikuje się do tego, żeby z nią wsiadać do pociągów, łazić po schodach i śliskich chodnikach...  Pozostaje mi jedynie polecić Waszej uwadze niedzielne spotkania z dwiema innymi autorkami Hordy - Anią Siemomysłą Hrycyszyn (o 11:00) i Anią Kańtoch (o 15:00).




Warszawskie Targi Fantastyki jak zwykle odbędą się w ścisłym centrum stolicy, w Domu Towarowym Bracia Jabłkowscy (ul. Bracka 25), który znajduje się o rzut mokrym beretem od Pałacu Kultury. Na imprezie obowiązuje nakaz noszenia maseczek i parę innych ograniczeń sanitarnych wynikających ze specyfiki miejsca (m.in. zakaz siadania na schodach oraz wprowadzania zwierząt - wszystko jedno, fantastycznych czy nie), o szczegółach przeczytacie na fanpage'u Targi Fantastyki.

(Nawiasem mówiąc, przed momentem w trakcie pisania niniejszego posta udało mi się popełnić uroczą pandemiczną mózgówkę: NAKAZ MASZENIA NOSECZEK...)

Trzecia dobra wiadomość to że wydawnictwo Mag zapowiedziało za niecałe dwa miesiące premierę książki, którą tłumaczyłam, a będzie to, uwaga, "W Kalabrii" Petera S. Beagle'a!!!! Jeżeli nic Wam nie mówią tytuły takich książek tego autora jak "Ostatni jednorożec" i "Pieśń karczmarza" (wydana w Polsce również w innym tłumaczeniu, jako "Pieśń oberżysty"), to macie srogie luki w wykształceniu!
"W Kalabrii" to króciutka powieść o niemłodym kalabryjskim rolniku, na którego posesję pewnej wiosny przybyła jednorogini, żeby się tam oźrebić na łączce. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, polskie wydanie ukaże się 28 stycznia 2022 r. z taką oto uroczą okładką (nie do końca adekwatną do treści, bo jako się rzekło - akcja książki dzieje się w gospodarstwie wiejskim, a bohater jest ponurym wąsatym Włochem w wieku pod pięćdziesiątkę):




I ostatnie ogłoszenie na dziś - na fanpage'u Harda Horda Literacka od wczoraj aż do 14 grudnia trwa świąteczna harda akcja specjalna, #HardaAukcja: seria charytatywnych licytacji książek na rzecz Fundacji Ocalenie. Na zdjęciu poniżej - mniej więcej jedna trzecia fantów, które planujemy wystawić. Licytacje zakończą się we wtorek 14 grudnia o godz. 20:00. Wszystkich, którzy korzystają z Facebooka, gorąco zachęcam do udziału!







2 komentarze:

  1. O, matko sadzonko... Trzymam kciuki za kostkę, żeby się jednak zachowywała. Mam nadzieję, że dasz znać, jak sytuacja i jakie plany, jakby cokolwiek. Oszczędzaj się i kuruj skutecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, porażka na całej linii, ortopeda po szybkim zbadaniu uziemił mnie - żadnego jeżdżenia po Polsce, żadnych Targów, tylko USG stawu skokowego, na rehabilitację ASAP, a póki co odpoczywanie z nóżką na krzesełku albo spacerki pod blokiem :((

      Usuń